Usługi bankowe dla emerytów darmowe ale okrojone do minimum
Prosty rachunek w żadnym wypadku nie może zastąpić płatnego konta w banku. Z bezpłatnego rachunku można będzie pobrać emeryturę, opłacić czynsz czy rachunki za media. I tylko tyle. Nie będzie ono miało żadnych funkcji dostępnych posiadaczom bardziej rozbudowanych, ale płatnych pakietów. Nie będą do niego przypisane np. usługi kredytowe (linia w rachunku) czy karty kredytowe.
Przez gwarantowane ustawowo bezpłatne konto można będzie wpłacać pieniądze na rachunek, wykonywać przelewy, polecenia zapłaty, wypłacać gotówkę w bankomacie i dokonywać płatności w sklepach. Najważniejsze jest jednak to, że bezpłatnie można będzie wykonać tylko pięć przelewów w ciągu miesiąca i pięć wypłat w bankomacie. Za kolejne takie operacje bank będzie już naliczał opłaty. Początkowo politycy chcieli, żeby limit bezpłatnych operacji podnieść do 15. Banki jednak twierdziły, że byłoby to dla nich zbyt dużym obciążeniem.
W obawie o to, że banki będą chciały sobie zrekompensować straty powstałe w wyniku konieczności prowadzenia darmowych kont i dokonywania darmowych przelewów za kolejne przelewy będą pobierały astronomiczne opłaty wprowadzono mechanizmy ochrony interesów konsumentów. Polega on na ograniczeniu wysokości opłat do takich, jakie bank pobierał za obsługę płatnych kont w ciągu ostatniego roku.
Na podstawowym rachunku płatniczym nie będzie też możliwości zrobienia debetu ani też powiązania go z innymi usługami finansowymi np. kredytowymi, bo nie zgodzili się na to parlamentarzyści. Bankowcy natomiast przekonywali, że jeśli dążymy do ubankowienia Polaków, to trzeba im umożliwić przy okazji udostępniania darmowych kont również skorzystanie z bardziej zaawansowanych usług finansowych.
Politycy jednak doszli do wniosku, że ograniczone możliwości podstawowych rachunków, paradoksalnie, powinno działać na korzyść konsumentów. Ustawa będzie chroniła niezamożne osoby przed popadaniem w nadmierne zadłużenie. Do rachunku podstawowego nie może też być przypisany debet czy kredyt. Nie może on być także powiązany z kartą kredytową- mówił w Senacie odpowiedzialny za przeprowadzenie ustawy senator Grzegorz Bierecki. Ostatecznie uznano więc, że jeśli ktoś chce mieć możliwość zaciągania kredytów w banku, powinien skorzystać z oferty dla bardziej świadomych konsumentów, innej niż podstawowy rachunek bankowy.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj