- Zaczynaliśmy od zera, nikt nam nic nie dołożył! Od początku to więc firma rodzinna, zajmująca się różnymi branżami: od gospodarstw rolnych, bo mamy 350 krów, przez zakłady przetwórstwa mięsa, a teraz też trochę budownictwa, czyli kruszywa - mówi Zbigniew Nowak.