Jak wypadła majówka na pomorskich drogach?

Tegoroczna majówka, trwająca od 28 kwietnia do 3 maja, to czas odpoczynku dla szerokiego grona osób. Dla policjantów ruchu drogowego oznacza to okres wytężonej pracy, by wszyscy, którzy wybierają się w podróż samochodem, mogli czuć się bezpiecznie. Większą niż zwykle liczbę funkcjonariuszy drogówki widać było na ulicach miast, trasach wylotowych i wlotowych do miejscowości, a także na głównych szlakach komunikacyjnych. W czasie kontroli zwracali szczególną uwagę na prędkość, z jaką poruszali się kierowcy oraz czy wykonywane przez nich manewry były bezpieczne. Sprawdzali trzeźwość kierujących, stan techniczny pojazdów, a także sposób przewożenia dzieci. 

Podczas tegorocznej majówki, na pomorskich drogach było spokojnie i bezpiecznie. Podczas długiego weekendu, na pomorskich drogach, doszło do 26 wypadków, w których zginęły dwie osoby, a ranne zostały 32. Doszło także do 300 kolizji, a 97 kierowców zostało złapanych na prowadzeniu pojazdu znajdując się pod wpływem alkoholu. Rok temu, w tym samym czasie, doszło do 59 wypadków, zginęły 3 osoby, a 76 zostało rannych. 

W ciągu sześciu dni trwania wzmożonych działań policyjnych, o bezpieczeństwo osób na drogach dbało 1300 policjantów ruchu drogowego, a także ponad 1300 policjantów innych komórek. W działaniach udział wzięli także żołnierze Żandarmerii Wojskowej, funkcjonariusze Straży Miejskich/Gminnych, Inspekcji Transportu Drogowego, Straży Granicznej i innych podmiotów. 

Tegoroczna majówka na pomorskich drogach przebiegła spokojniej i bezpieczniej niż ubiegłoroczna – odnotowano o 33 wypadki mniej, jedną osobę zabitą mniej, aż o 44 osoby ranne mniej. Na tym samym poziomie utrzymała się liczba kolizji, których było ok. 300, oraz liczba nietrzeźwych kierujących – rok temu było ich 102, a w tym roku – 97.