| Źródło: fot. pixabay.com
Znikająca kasa
Do awarii doszło wczoraj (w poniedziałek 3 kwietnia) w ING Banku Śląskim. Na Facebooku banku przeczytać można było komentarze przejętych klientów. Jeden z nich informował, że nie zgadza mu się stan konta. Część pieniędzy zniknęła. Inny skarżył się na to, że nie może przeprowadzić żadnej operacji. A miał pilny przelew do wykonania. Jeszcze inny alarmował, że podwójnie zaksięgowano mu jedne i te same płatności.
Co się stało? ING Bank Śląski poinformował, że kłopoty już minęły. A powstały za przyczyną uruchomienia nowego systemu elektronicznego. System wolno działał, więc postanowiono uruchomić na pewien czas stary. To miało spowodować wspomniane zamieszanie.
Jesteśmy laikami. Być może to prawda, choć takie wyjaśnienie wydaje się mało wiarygodne. Ale całkiem możliwe, że informatycy ING Banku Śląskiego podali takie wyjaśnienie kłopotów, którego nikt inny poza nimi samymi nie zrozumiał.
ING Bank Śląski zapewnia, że anuluje wszystkie błędne transakcje, a wszelkie zauważone niezgodności należy zgłaszać na infolinię. A jeśli ktoś nie żyje wyłącznie kontem bankowym i zagląda na nie tylko wówczas, gdy musi, to jak zweryfikuje, czy wszystko się zgadza? Pozostaje więc tylko mieć nadzieję, że ING Bank Śląski, zamawiając nowy system, nie zafundował sobie czegoś na kształt systemu karty ŚKUP.
Chcesz zareklamować innym swój biznes? Nic prostszego. Kontakt przez "Wyślij wiadomość" na naszej stronie na Facebooku.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj