| Źródło: pomorskie.kas.gov.pl, fot. pixabay.com
Paragonowa zagrywka
Osoba obsługująca nas w lokalu świadczącym usługi gastronomiczne jest zobowiązana do przedstawienia nam paragonu fiskalnego, czyli jak sama nazwa mówi wydrukowanego kwitka z kasy fiskalnej. Lecz zdarzają się przypadki, że zamiast paragonu fiskalnego otrzymamy tak zwany rachunek kelnerski - co to takiego?
Różnica jest zasadnicza.
Paragon fiskalny jest dokumentem potwierdzającym dokonania sprzedaży, po przez zarejestrowanie tego zdarzenia w kasie fiskalnej. Właściciel lokalu w tym momencie dokumentuje realny obrót sprzedaży i na tej podstawie rozlicza się z Urzędem Skarbowym.
Paragon kelnerski to tylko dokument służący do rozliczania się po między pracownikami a pracodawcą. Jeśli w ślad za paragonem kelnerskim klient nie otrzyma paragonu fiskalnego, to znaczy, że transakcja prawdopodobnie nie została zarejestrowana na kasie fiskalnej. Rachunek kelnerski może mieć postać dokumentu wypisanego odręcznie, na bloczku oznaczonym np. jako „pokwitowanie wpłaty". Może to być również dokument, który jest zbliżony z wyglądu do paragonu fiskalnego. Nie jest to jednak paragon fiskalny, jeżeli nie pochodzi z wydruku z kasy fiskalnej.
Pamiętajmy również, że wydanie paragonu należy do obowiązków kelnera i nie jest uzależnione od prośby klienta, ani od tego, czy klient podejdzie odebrać paragon – paragon ma być klientowi wręczony, a więc w szczególności przyniesiony do stolika przy którym klient siedzi.
Dokonanie sprzedaży z pominięciem kasy fiskalnej lub niewydanie paragonu dokumentującego tę sprzedaż wiąże się z odpowiedzialnością karną skarbową. Mandatem karnym nakładana jest kara grzywny za wykroczenia skarbowe w granicach od 200 zł do 4 000 zł.Odpowiedzialność ta może dotykać każdej osoby odpowiedzialnej za ewidencjonowanie transakcji, a więc zarówno właściciela restauracji, kierownika zmiany, jak i kelnera.
Nierzadko kelnerzy są zmuszani przez swoich pracodawców do zaniechania ewidencjonowania transakcji na kasach fiskalnych. Taka praktyka jest szczególnie bulwersująca, ponieważ jej negatywne skutki uderzają najbardziej właśnie w samych kelnerów.Po pierwsze, mandatem karnym będzie ukarany zazwyczaj właśnie kelner, który nie spełni obowiązku zaewidencjonowania transakcji na kasie fiskalnej i który zostanie przyłapany na tym procederze przez kontrolującego.
Po drugie, ukrywanie przychodów poprzez omijanie ewidencjonowania na kasach fiskalnych, wypycha pracowników restauracji z legalnego rynku pracy. Jeżeli bowiem nieuczciwy właściciel restauracji ukrywa swoje przychody, to musi on również ukrywać swoje koszty – nie może w swoich księgach wykazywać kosztów np. pensji, czy składek ZUS kelnerów, ponieważ koszty te nie miałyby pokrycia w ujawnianych przychodach.
Szybko okazałoby się, że restauracja jest trwale nierentowna, według ksiąg, a mimo to funkcjonuje w rzeczywistości. Nieuczciwy właściciel restauracji nie będzie zatem zatrudniał legalnie, tylko będzie oferował pracę „na czarno", bez umowy o pracę, bez opłacania składek ZUS.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj