| Źródło: pomorskie.eu
Open’er Festival 2016
Miejsce wydarzenia: Gdynia
Największe muzyczne wydarzenie na Pomorzu i jedno z ważniejszych miejsc na muzycznej mapie Europy – Open'er Festival 2016 – rusza pełną parą. Na jego scenach, od 29 czerwca do 2 lipca, zobaczymy najciekawszych światowych wykonawców, w tym takie gwiazdy jak Red Hot Chilly Pappers, Florence & The Machine i PJ Harvey. Jednak nie samą muzyka człowiek żyje – wśród licznych atrakcji w Gdyni w tym roku nie zabraknie czegoś dla fanów literatury, filmu, teatru a nawet sztuki nowoczesnej
Tradycją już stało się to, że na początku sezony letniego do Gdyni z całego świata zjeżdżają gwiazdy muzyki – zarówno te największego formatu, jak i artyści niszowi, których twórczość choć mniej znana, nie ustępuje niczym tuzom światowych scen. Gośćmi tegorocznego Open'era będą między innymi:
Red Hot Chilly Pappers
W tym roku RHCP świętuja 25-lecie swojego najważniejszego albumu: „Blood Sugar Sex Magik". Ale zanim w 1991 zdominowali listy przebojów i sprzedaży, zachwycili krytyków i znaleźli setki epigonów, Red Hot Chili Peppers ciężko pracowali na miano gwiazdy przeżywającego swój najlepszy okres MTV i zespołu, który z gatunkowej fuzji rocka, metalu, funku, rapu, a nawet jazzu uczynił mieszankę porażającą energią. Red Hot Chili Peppers na początku lat 90-tych stanęli w jednym szeregu z gwiazdami grunge'u, rewolucjonizując muzykę tamtych czasów, odsuwając daleko w cień syntetyczne wspomnienia po poprzedniej dekadzie. Od początku (1983 roku) RHCP tworzą wokalista Anthony Kiedis i basista Flea, uczniowie tego samego liceum w Los Angeles. Ten najbardziej klasyczny skład RHCP zawiązał się w 1988 roku, po wydaniu trzech płyt oraz tragicznej śmierci Hillela Slovaka, pierwszego gitarzysty zespołu. Właśnie wtedy w RHCP na cztery lata pojawił się John Frusciante, gitarzysta o niezwykle rozpoznawalnym stylu, inspirujący się Hendrixem. „Mother's Milk" (1989) i wspomniane „Blood Sugar Sex Magik" to kamienie milowe w dyskografii grupy, na co wpłynęli nowi muzycy, produkcja Ricka Rubina, od 1991 roku stałego współpracownika grupy i wypracowanie nowego stylu, nadal funkowego, ale już dużo bardziej alternatywnego. Na „B S S M" można odnaleźć te najbardziej popularne utwory kalifornijskiego zespołu – „Under The Bridge" i „Give It Away".
Powrót Frusciante do RHCP pod koniec lat 90-tych stał się dla całej grupy nowym otwarciem. Album „Californication" to jedna z najważniejszych płyt końca XX-ego wieku, ogromny sukces komercyjny i artystyczny. Płyta przyniosła kilka singli, w tym nagranie tytułowe, „Otherside" i nagrodzone Grammy 2000 „Scar Tissue". Kolejne płyty RHCP były potwierdzeniem doskonałej formy zespołu. „By The Way" z 2002 roku i podwójny album „Stadium Arcadium", który wreszcie dał grupie upragnione pierwsze miejsce na liście najchętniej kupowanych płyt w USA. Po zakończeniu trasy koncertowej promującej „Stadium Arcadium" RHCP ogłosili zawieszenie działalności na czas nieokreślony. Wrócili pod koniec 2009 roku, zaczynając pracę nad płytą „I'm With You", tym razem już bez Frusciante. Jego miejsce zajął Josh Klinghoffer. „I'm With You" ukazało się późnym latem 2011 roku. W tym roku swoją premierę miała najnowsza płyta zespołu „The Getaway", której fragmenty na pewno usłyszy gdyńska publiczność.
Florence & The Machine
Wystarczyło zaledwie 6 lat, by Florence & The Machine wydali 3 doskonale przyjęte albumy, a liderka zespołu stała się jedną z najważniejszych wokalistek na świecie. Czasem odnosi się wrażenie, że potężny głos Welch wręcz „nie mieści się" na płycie.
Kluczem do sukcesu Florence & The Machine jest jednak nie tylko wokal Florence, ale także jej swoboda i naturalność. Oraz zmysł do dobierania sobie współpracowników. Producenci jej trzech albumów, współkompozytorzy, stworzyli albumy pełne hymnów, które sprawdzają się nie tylko idealnie na płytach i słuchawkach, ale przede wszystkim na koncertach. Paul Epworth, John Ford czy Markus Dravs doskonale sprawdzają się jako realizatorzy nagrań na styku barokowego popu, rocka i soulu, a kombinacja tych gatunków jest znakiem rozpoznawczym każdego kolejnego albumu Florence & The Machine. A także znakiem rozpoznawczym ich znakomitych koncertów, o czym przekonają się wszyscy, którzy jeszcze nie mieli okazji podziwiać Florence na żywo.
PJ Harvey
To niekwestionowana królowa alternatywnego rocka, ikona brytyjskiej muzyki ostatnich 25 lat. Jedyna dwukrotna zwyciężczyni prestiżowej Mercury Music Prize. Wokalistka i multi-instrumentalistka, której każdy album jest osobną historią, a jednocześnie tworzy doskonałą całość z poprzednimi wydawnictwami. Swoje płyty wydaje rzadko, ale wszystkie są tak samo mocno oczekiwane. Współpracowała m.in. z Nickiem Cavem, Thomem Yorkiem, Marianne Faithfull czy Tricky'm. Kilka tygodni temu artystka zaprezentowała w Londynie 10 nowych kompozycji, która znajdą się na jej nowym, dziewiątym albumie. Większość z utworów powstawała między połową stycznia a połową lutego tego roku, kiedy PJ Harvey wraz z zespołem stała się częścią artystycznego projektu Recording in Progress realizowanego w jednej z londyńskich galerii. Przez 4 tygodnie publiczność w Somerset House mogła podglądać proces twórczy i kształtowanie się premierowego materiału artystki. Wszyscy chętni widzowie przed wejściem do pomieszczenia z muzykami oddawali telefony i sprzęt rejestrujący, ale dzięki temu stawali się uczestnikami jednego z najważniejszych momentów w życiu artysty. Data premiery nowego wydawnictwa jest owiana tajemnicą, ale już dziś wiemy na pewno, że PJ Harvey po raz pierwszy wystąpi na Open'erze 29 czerwca.
Więcj informacji na temat koncertów i wydarzeń towarzyszących tegorocznej edycji wydarzenia znajdziecie na stronie Opener.pl
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj